Zginął pod kołami tira. Mężczyzna wyskoczył przed maską pojazdu?

To była tragiczna niedzielna noc. Około godziny 3:30 jadący od strony Gliwic w kierunku Pyskowic samochód ciężarowy potrącił pieszego. Wstępne ustalenia wskazują, że pieszy z niewyjaśnionych przyczyn znalazł się bezpośrednio przed nadjeżdżającym ciągnikiem siodłowym. Kierowca tira nie zdążył uniknąć potrącenia, a 31-letni mężczyzna na skutek odniesionych obrażeń zmarł w szpitalu.

Sprawę wyjaśniają policjanci i prokuratura. Według wstępnych ustaleń pieszy szedł prawą stroną drogi, kierując się w stronę Pyskowic. Z nieustalonych przyczyn, mężczyzna znalazł się przed maską pojazdu zaskakując tym kierowcę tira. Ciężko ranny 31-latek został przewieziony do szpitala, gdzie mimo wysiłków lekarzy, nie udało się uratować jego życia. Policjanci pracujący na miejscu wypadku wykonali oględziny i czynności procesowe z udziałem świadków, które pozwolą wyjaśnić przyczyny zdarzenia. Kierujący ciągnikiem siodłowym 34-letni mieszkaniec wielkopolski był trzeźwy, kilkanaście minut wcześniej rozpoczął kurs, wyruszając z transportem z Gliwic.

Policjanci po raz kolejny apelują o rozwagę na drodze, zarówno do kierowców jak i do pieszych. Zgodnie z prawem, każdy pieszy poruszając się po drodze poza terenem zabudowanym ma obowiązek posiadania elementów odblaskowych od zmierzchu do świtu. Brak odblasku może skutkować nałożeniem mandatu, a przede wszystkim niekorzystnie wpływa na widoczność, a tym samym bezpieczeństwo pieszego na drodze.

Zgodnie z kodeksem drogowym, idąc droga na której nie ma wyznaczonego chodnika, należy poruszać się lewą stroną drogi czy lewym poboczem, by widzieć nadjeżdżające auta.

źródło KMP Gliwice

Oglądaj „Flesza” o każdej pełnej godzinie. Garść informacji z Gliwic tylko w jedynej gliwickiej telewizji dostępnej w sieci Imperium Telecom.

Kamery IMPERIUM

Reklama