Przez kilkanaście dni w listopadzie z powodu zakażenia koronawirusa działalność Hospicjum im. Miłosierdzia Bożego w Gliwicach została zawieszona. Obecnie placówka z 20-letnim stażem pomaga stacjonarnie zaledwie 10 pacjentom, zwykle jest to 26 osób. Wśród nich pan Antoni, 90-latek, który do hospicjum trafił w listopadzie ubiegłego roku. Więcej w dzisiejszym wydaniu Flesza.