Pół kilograma “towaru” nie trafiło do klientów

0
356
Zdjęcie autorstwa Yash Lucid z Pexels

Prawie codziennie gliwiccy policjanci zatrzymują osoby mające powiązania z narkobiznesem lub posiadaczy zakazanych używek. Czy warto ryzykować i wchodzić w relacje ze sprzedawcami? Już samo posiadanie narkotyków jest karalne. A zatrzymani chętnie opowiadają, komu i co sprzedali.

Może się więc zdarzyć, że głupi eksperyment młodego człowieka zaważy na całej jego przyszłości. Jak uczy policyjna praktyka, nie ma dnia bez zatrzymań osób rozprowadzających, handlujących czy posiadających narkotyki. W ubiegłym tygodniu środki „zdjęte z lokalnego rynku” to znacznie ponad pół kilograma.

Kwestię odpowiedzialności karnej za posiadanie narkotyków porusza art. 62 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii. Kara przewidziana za posiadanie np. marihuany to 3 lata pozbawienia wolności. Jednocześnie ustawa przewiduje zaostrzenie kary – w sytuacji, gdy podejrzany był w posiadaniu znacznej ilości – do 10 lat więzienia. W sytuacji mniejszej wagi, gdy potwierdzi to dochodzenie, posiadacz może liczyć na złagodzenie odpowiedzialności, czyli karę: grzywny, ograniczenia lub pozbawienia wolności do roku.

Warto zaznaczyć, że wraz z nowelizacją ustawy w 2012 r. dodano art. 62a, który przewiduje, że organy ścigania mają możliwość umorzenia postępowania przed wszczęciem dochodzenia lub śledztwa w sytuacji, gdy ilość niedozwolonych środków była nieznaczna i przeznaczona na własny użytek, a orzeczenie kary wobec sprawcy byłoby niecelowe. [źródło: KMP Gliwice]

Oglądaj „Flesza” o każdej pełnej godzinie. Garść informacji z Gliwic tylko w jedynej gliwickiej telewizji dostępnej w sieci Imperium Telecom.