We wtorek, 9 marca, na ul. Dolnych Wałów policyjni wywiadowcy zatrzymali do kontroli samochód osobowy marki Mitsubishi. Okazało się, że podróżujący nim dwaj mężczyźni, rówieśnicy w wieku 32 lat, jeden z Gliwic, drugi z Zabrza, mieli przy sobie twarde narkotyki. Jechało z nimi małe dziecko. Mało tego – badanie kierowcy wykazało, że był on pod wpływem amfetaminy.
Mówi podinspektor Marek Słomski, oficer prasowy gliwickiej policji:
Przy okazji okazało się, że kierujący nie miał w ogóle uprawnień do prowadzenia pojazdów. Obaj mężczyźni staną teraz przed sądem.
