Jedyny żyjący cichociemny, kończy dziś 100 lat i mieszka w Gliwicach

0
493

100-latek, który mieszka w Gliwicach, to ostatni żyjący Cichociemny. W czasie drugiej wojny światowej formacja ta jako część Armii Krajowej miała za zadanie prowadzić walkę partyzancką z Wehrmachtem, a także szkolić i organizować ruch oporu w kraju. Z trzystu szesnastu przerzuconych do Polski cichociemnych w czasie wojny zginęło stu trzech.

Aleksander Tarnawski urodził się 8 stycznia 1921 r. w Słocinie. Studiował chemię na Uniwersytecie Lwowskim. Po wybuchu wojny przedostał się przez Węgry do Francji, gdzie rozpoczął służbę w 1. Dywizji Grenadierów. Został ewakuowany do Wielkiej Brytanii. Tam służył w 16. Brygadzie Pancernej, a następnie 1. Dywizji Pancernej. Przeszedł intensywne szkolenie dla cichociemnych – żołnierzy Polskich Sił Zbrojnych, komandosów polskiego podziemia, których zadaniem, po desancie do okupowanej Polski, była walka partyzancka z Wehrmachtem i jednostkami specjalnymi Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy i trudne misje konspiracyjne. Zajmowali się też organizacją i szkoleniem ruchu oporu w kraju. Po zakończeniu ćwiczeń w Wielkiej Brytanii, nocą z 16 na 17 kwietnia 1944 r., Tarnawski (pseudonim „Upłaz”) został zrzucony niedaleko Góry Kalwarii w ramach operacji Weller 12. Po desancie do Polski dostał przydział do okręgu AK Nowogródek. Po zakończeniu wojny zamieszkał w Gliwicach. Był kilkakrotnie odznaczany Krzyżem Walecznych i Srebrnym Krzyżem Zasługi. Uhonorowano go również Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, medalem Pro Patria oraz szablą oficerską.

– Jestem zżyty ze Śląskiem. Zamieszkałem w Gliwicach, bo na Politechnikę Śląską przenieśli się profesorowie i laboranci Politechniki Lwowskiej, na której i ja studiowałem. Dobrze się tutaj czuję. To piękne miasto, ze szczególną atmosferą. Bardzo lubię spacerować po miejskim parku. Bardzo dobrze mi się tu mieszka – mówił Aleksander Tarnawski „Miejskiemu Serwisowi Informacyjnemu – GLIWICE” przy okazji swoich 96. urodzin, gdy odbierał medal Pro Patria i szablę oficerską.

Major Tarnawski to ostatni z elity 316 cichociemnych, wspaniałych rycerzy niepodległości, dla których etos bezinteresownej służby Rzeczpospolitej, zwłaszcza w trudnych czasach II wojny światowej,  był najważniejszy. Tymi wartościami i swoją historią chętnie dzielił się gliwicką młodzieżą, z którą spotykał się na niezwykłych lekcjach historii propagując tradycje patriotyczne. Jest żywym pomnikiem historii i skarbnicą wiedzy o czasach minionych. Sam jednak stara się skupiać na przyszłości. Jego losy spisano w książce „Ostatni. Historia cichociemnego Aleksandra Tarnawskiego, pseudonim “Upłaz” autorstwa Emila Marata i Michała Wójcika. [źródło: Gliwice.eu]

W grudniu 2018 roku decyzją Ministerstwa Obrony Narodowej został awansowany do stopnia majora. Za działalność społeczną, częste spotkania m.in. z młodzieżą. 

Oglądaj „Flesza” o każdej pełnej godzinie. Garść informacji z Gliwic tylko w jedynej gliwickiej telewizji dostępnej w sieci Imperium Telecom.

Telewizja Imperium przeprowadziła w 2015 roku obszerny wywiad z ostatnim żyjącym cichociemnym, który opowiadał o swoich licznych podróżach, przygodach i przede wszystkim służbie z niezwykłym spokojem. Były także pytania o życie po wojnie i marzenia – jedno z nich udało się już zrealizować. Zobaczcie Państwo sami!