Wczoraj rozpoczął się Międzynarodowy Plener Malarski “Moje Miasto”. Po raz jedenasty Gliwice staną się inspiracją dla artystów z całego świata. Uroczyste otwarcie pleneru odbyło się w Willi Caro. Czego można spodziewać się po tej edycji?
Całe wydarzenie zostanie zwieńczone wystawą poplenerową, która zaprezentowana będzie 7 października w siedzibie Okręgu Gliwicko-Zabrzańskiego Związku Polskich Artystów Plastyków przy ul. Studziennej 6. Choć malarze zazwyczaj pracują w samotności to jednak brakowało im kontaktu z innymi o czym mówi weteranka pleneru, która nie opuściła żadnej edycji.
Na plenerze nie zabraknie też debiutantów. Jednym z nich jest artysta pochodzący z Libanu. Jego żoną jest polka, dzięki czemu dobrze mówi po polsku. Czy pochodzącego z malowniczego Bejrutu, a na co dzień mieszkającego na podkarpaciu artystę Gliwice mogą zachwycić?
Wśród debiutantów nie zabrakło młodych lokalnych artystów, którzy plener chcą wykorzystać to zapoznania się z innymi artystami i wkroczenie w świat farb
Plener potrwa do 16 września. Wszystkie wykonane prace będzie można oglądać od 7 października do 8 listopada. Patronem medialnym wydarzenia jest Telewizja Imperium