“Konsultacje” zakończone z powodu ataku hakerów. Kolejny krok to badanie opinii publicznej

0
489

We czwartek, 15 października, ruszyły konsultacje społeczne dotyczące zagospodarowania przyszłego zbiornika retencyjnego na fragmencie potoku Wójtowianka, czyli na tak zwanych Wilczych Dołach. Dwa warianty (przyrodniczy i rekreacyjny) przygotowała gliwicka pracownia 44STO, odpowiedzialna m.in. za zaprojektowanie Parku Chrobrego. Zastrzeżeń internautów co do konsultacji było wiele. Brak weryfikacji czy osoba oddająca głos jest mieszkańcem Gliwic, możliwość wielokrotnego głosowania czy w końcu brak trzeciej opcji odpowiedzi “Żaden z tych wariantów”, choć jak się okazało w toku i tę opcję można było obejść oddając tzw. pusty głos.

Głosowanie początkowo przebiegało leniwie i bez zakłóceń. We czwartek rano po godz. 9:00 głosów oddanych było zaledwie 25. W kolejnych dniach liczba oddanych głosów rosła lawinowo. W piątek na prowadzenie wysunął się wariant I, który zebrał 66,1% (5 301 oddanych głosów). Jednak w niedzielę wieczorem (18 października) na chcących wziąć udział w głosowaniu czekał komunikat “Formularz Koncepcja zagospodarowania zbiornika retencyjnego na potoku Wójtowianka nie przyjmuje już odpowiedzi.” Pierwotnie konsultacje miały trwać do końca października. Wynik z niedzieli to w sumie 446 451 głosów ważnych oddanych – 85,5% na wariant przyrodniczy i 14,5% na rekreacyjny. Głosów pustych 1945. Przypomnijmy, liczba gliwiczan (dane na koniec 2019) to nieco ponad 178 tysięcy.

Równolegle do konsultacji jest prowadzona kampania informacyjna zlecona przez urząd. Artykuł na stronie urzędu z opisem obydwu wariantów, wizualizacje stworzone przez pracownię 44STO, reklamy wykupione w lokalnej prasie drukowanej a także broszury dystrybuowane wśród mieszkańców Gliwic (nakład 70 tys., koszt 20 971,5 zł) oraz filmik promocyjny (koszt 31 tysięcy złotych) tłumaczący sytuację hydrologiczną w mieście.

Po nieudanych konsultacjach miasto planuje kolejny krok, czyli profesjonalne badanie opinii publicznej. Badanie w sprawie zbiornika retencyjnego ma zostać przeprowadzone w ramach otwartej oferty. Ponieważ czas nagli, badania mają się rozpocząć czym prędzej. O nowych aspektach w tej sprawie będziemy informować w kolejnych wydaniach Flesza.