Decydujmy razem — MY, czyli kto?

Już 1 marca pod adresem www.decydujmyrazem.gliwice.pl wystartuje platforma partycypacyjna. Czy strona przygotowywana przez Miasto jest gotowa na aktywizm?

Platforma to projekt, który przedstawiała na spotkaniu Zastępca Prezydenta Miasta Gliwice Ewa Weber. Odbyło się już pierwsze spotkanie w trybie on-line, w którym wytypowani przedstawiciele rad dzielnic zapoznali się z koncepcją tej platformy informacyjnej. Podsumowujemy rozmowy z naszymi gośćmi, którzy wypowiadali się w tym temacie. Na spotkania w ramach Rozmowy Dnia Radia Imperium zaprosiliśmy Małgorzata Konior przewodnicząca Rady Dzielnicy Śródmieście, oraz Agnieszkę Bugno-Janik, specjalistkę od partycypacji obywatelskiej.

Jak możemy przeczytać na stronie Urzędu Miasta w Gliwicach, już niedługo pod adresem www.decydujmyrazem.gliwice.pl wystartuje platforma partycypacyjna, na której mieszkańcy Gliwic będą mogli znaleźć informacje o budżecie obywatelskim i innych sposobach pozwalających współdecydować o zmianach zachodzących w mieście. O platformie Gliwicki Ośrodek Działań Społecznych napisał:

Zarządzanie miastem wiąże się z nieustannym podejmowaniem decyzji. Interesy mieszkańców jako wspólnoty reprezentuje Rada Miasta i Prezydent Miasta, którzy mają do tego demokratyczny mandat. O wielu ważnych sprawach w mieście decyduje Rada Miasta Gliwice. Jej postanowienia realizuje Prezydent Miasta, który odpowiada za działanie urzędu, miejskich instytucji, realizację budżetu itd. Radni, prezydent i jego zastępcy, a także urzędnicy są w kontakcie z mieszkańcami – tego wymaga ich praca. Opinie i głosy mieszkańców są zawsze bardzo istotne. Przy podejmowaniu kluczowych, złożonych i niełatwych często decyzji o mieście trzeba brać pod uwagę dobro całej wspólnoty mieszkańców. Wszystko to musi się także odbywać, co jest nadrzędne, w ramach obowiązującego prawa.

Między innymi do tych słów odnosiła się aktywistka Agnieszka Bugno-Janik, która podkreślała w rozmowie, że nie była na tym spotkaniu. Zaproszenie, którym dzieliła się na Facebooku, skierowane one było do członków rad dzielnic:

(…) teoretycznie była to jakaś reprezentacja mieszkańców. Ale przyglądając się drabinie partycypacji (…) byśmy zobaczyli ze to nie jest wystarczające.

Bugno-Janik odnosiła się również do informacji, które zostały udostępnione mieszkańcom, a które dotyczą projektu. Podkreślała, jak powinna być organizowana platforma łącząca jednostki Urzędu Miasta, mieszkańców, Rady Dzielnic i społeczników.

Nie można więc tego nazwać w pełni narzędziem partycypacji. Dla mnie narzędzie dobiera się do problemu, który chce się rozwiązać. Jeśli w mieście mamy problem z partycypacją to diagnozujemy, na czym to polega i sprawdzamy jakie narzędzie będzie dobre w przypadku partycypacyjnego działania, które chcielibyśmy, żeby zaistniało, ale sprawdzamy to razem z mieszkańcami, nie tylko ze stalą reprezentacją mieszkańców, ale ze wszystkimi, którzy chcieliby i żeby uniknąć tego, o czym ostatnio mówiła pani weber, że prezydent reprezentuje tych, którzy nie biorą udziału. Starajmy się do nich dotrzeć, aby nie było tak, że jedna osoba reprezentuje tysiące.

Gość Rozmowy Dnia Radia Imperium mówiła, że sposobem na skontrolowanie, czy partycypacja w mieście faktycznie zachodzi, jest sprawdzenie, czy ludzie czują się wysłuchani – Partycypacja to rozmowa i spotkanie -mówiła specjalistka od partycypacji obywatelskiej.

Małgorzata Konior, przewodnicząca Rady Dzielnicy Śródmieście była obecna na spotkaniu, na którym przedstawiano informacje dotyczące platformy:

Przewodnicząca opowiadała, że strona jest dopiero tworzona i będzie się rozwijać. Ma połączyć rozrzucone w sieci informacje, które funkcjonują w różnych przestrzeniach – Rady Dzielnic bowiem informują o swoich działaniach w Biuletynie Informacji Publicznej, Stowarzyszenia w Centrum 3.0 i brak jest miejsca, w którym mieszkaniec mógłby uzyskać informacje na wszystkie, interesujące go tematy.

Informowała, że podstawą do tworzenia strony była obserwacja innych platform, które funkcjonują w innych miastach. Pierwszym, uwzględnionym elementem na stronie ma być dostęp do informacji i wniosków dotyczących Budżetu Obywatelskiego. Na spotkaniu pytano radnych nie o opinie na temat strony, a o to co powinno się na niej znaleźć. Przewodnicząca podkreśliła, że na spotkaniu padały pierwsze uwagi- między innymi dotyczących mailowych ścieżek komunikacji, które mają zostać przekierowane na stronę.

Członkini Rady Dzielnicy Śródmieście zaznaczyła, że platforma nie odpowiada na wszystkie potrzeby mieszkańców:

Istnieje ryzyko, że [platforma – przyp. red] poinformuje tylko tych, którzy są już aktywni. Mieszkańcy, którzy nie korzystają z komputera, mogą nadal mieć problem by być na bieżąco.

Przewodnicząca Konior zaznaczyła, że Rady chcą współtworzyć informacje, które będą publikowane na stronie. Zaznaczyła, że platforma spełni swoje zadanie, jeśli będą tam mogli się swobodnie wypowiedzieć mieszkańcy. Zdaniem gościa Rozmowy Dnia Radia Imperium, jeżeli będzie to przestrzeń zarządzana odgórnie i będą publikowane informacji filtrowane, to ta platforma straci sens i będzie stroną informacyjną Urzędu Miejskiego lub Centrum 3.0.

Ja zawsze daje kredyt zaufania, bo jeśli ludziom się chce cos robić, to jest dobrze. Ale co z tego zrobią, dopiero będę mogła ocenić. My nie mamy wpływu na to jak ta platforma będzie wyglądać, my możemy tylko sugerować – mówiła Przewodnicząca.

Słuchaj Radia, Oglądaj Telewizję Imperium! Kamera na miasto i jego mieszkańców tylko w jedynej gliwickiej telewizji dostępnej w sieci IMPERIUM Telecom.

Kamery IMPERIUM

Reklama