We wtorek około godziny 23.00 „tajniacy” patrolujący ulice Gliwic zwrócili uwagę na jadącą ulicą Rybnicką hondę civic. Pojazdem podróżowało trzech młodych mężczyzn. Policyjny zmysł podpowiadał, że samochód należy skontrolować. Okazało się, że ze środka wydobywa się charakterystyczna woń marihuany. Przeszukanie wykazało, że wszyscy mężczyźni posiadali przy sobie narkotyki. Najgorsze jednak jest to, że 20-letni kierowca prowadził w stanie po użyciu środka odurzającego.