Tylko w weekend 8-10 kwietnia w Gliwicach zostało zatrzymanych aż 9 nietrzeźwych kierujących pojazdami. Jak poinformował na antenie radia Imperium podinspektor Marek Słomski, rzecznik gliwickiej Policji – sprawcy poruszali się samochodami, rowerami a nawet hulajnogą.
Co im grozi?
O tym, co grozi nierozważnym kierowcom mówił oficer prasowy jednostki, który był gościem Radia IMPERIUM, podinspektor Marek Słomski mówił:
Wysoka grzywna na rzecz funduszu pomocy osobom poszkodowanym, taka grzywna wynosi od 5 tysięcy do 60 tysięcy zł i w tym przedziale sąd jest zobligowany wydać taką grzywnę. Później jest jeszcze coś takiego jak dodatkowa grzywna od 10 do 540 stawek dziennych, jakbym tak sobie przekalkulował na kalkulatorze, to maksymalna grzywna może wynieść, oprócz tych wspomnianych 60 tysięcy -1 milion 80 tysięcy złotych! Tylko że właśnie ci ukarani nie chwalą się tym, tylko czasami płaczą i płacą.
Kierowcy, którzy zdecydowali się na jazdę pod wpływem alkoholu, zostali ukarani karami finansowymi i pozbawieni prawa jazdy, lub ich sprawy trafiły do sądu. Nieodpowiedzialni kierujący mogą zostać również wpisani do Krajowego rejestru skazanych.
Jak wynika z danych Policji, w 2021 roku ujawniono 101 892 kierujących, którzy kierowali pojazdami pod wpływem alkoholu. To o 2 951 przypadków więcej niż rok wcześniej. W zeszłym roku 8 272 245 kierujących poddano badaniu na zawartość alkoholu, przy 6 699 742 w 2020 roku.
