Ruszyła przebudowa płyty gliwickiego Rynku — restauratorzy martwią się o swoją przyszłość

W historycznej przestrzeni ma pojawić się więcej zieleni niż dotąd, ponadto zamontowane zostaną estetyczne elementy małej architektury z ławkami dla osób szukających tam odpoczynku. Prace mają być realizowane w kilku etapach. W pierwszej kolejności – do wakacji  – powinny zostać przeprowadzone roboty ziemne, w tym przygotowanie gruntu pod nasadzenia drzew.

Gliwicki Rynek ozdobi: 11 platanów klonolistnych, 84 krzewów, w tym: hortensje, róże i cisy, 413 byliny (jeżówka, lawenda, rozplenica japońska) i 994 roślin cebulowych (czosnek i tulipany botaniczne). Drzewa pojawią się na trzech pierzejach Rynku – nie będą mogły być posadzone od strony wejścia do Ratusza z uwagi na gęstą sieć podziemnego uzbrojenia.

Trzy miesiące remontu w najlepszym dla restauracji okresie sprawia, że właściciele lokali przy Rynku obawiają się o swoja przyszłość. Restauratorzy, którzy prosili o zachowanie ich anonimowości informowali, że po okresie ograniczeń przez pandemię koronawirusa, mieli nadzieję na sezon, który pomoże im nadrobić straty. Niektórzy właściciele lokali mówili nam, że obawiają się, że będą musieli czekać na zrealizowanie remontu całego rynku aby otworzyć swoje kawiarenki. Oznaczałoby to, że z rozstawieniem swoich ogródków letnich musieliby czekać przynajmniej do sierpnia.

Skontaktowaliśmy się z Jadwigą Jagiełło-Stiborska, rzeczniczką Zarządu Dróg Miejskich, która mówiła: Funkcjonowanie ogródków letnich zostanie ograniczone tylko w części, zatem, w trakcie prowadzenia robót zajęcie miejsca pod kawiarenki byłoby możliwe w ograniczonym zakresie, po indywidualnym uzgodnieniu z ZDM, a także pod warunkiem, zapewnienia bezpieczeństwa osób przebywających w letnich ogródkach. Restauratorzy zaraz po zakończeniu prac w danej pierzei będą mogli wystąpić o wydanie zezwolenia na ustawienie w tym miejscu swoich kawiarenek w pełnym zakresie

Prezydent w piątkowej rozmowie programu W Samo południe z prezydentem zaznaczył, że rozumie obawy restauratorów, jest również chętny, by podjąć rozmowę, jednak nie może tego zrobić, gdy jego rozmówcy są anonimowi.

My nie jesteśmy cudotwórcami. Kiedyś była podobna awantura, jak remontowane były uliczki starówki. Najpierw było ogromne ciśnienie (i słusznie), że uliczki starówki należy wyremontować […] Jak zaczęliśmy remontować uliczki starówki, to był wielki lament, że ktoś tam ma ograniczony dostęp i trudności z tym związane. No jak w domu mamy remont w postaci malowania, to przez jakiś czas mamy trudności, które musimy przeżyć, żeby potem było fajnie i pięknie. Nie inaczej jest dzisiaj z Rynkiem — mówił prezydent Adam Neumann w programie Radia IMPERIUM W Samo Południe z Prezydentem.

Listen to “2503 / cz. 02 / W Samo Południe z Prezydentem, Adam Neumann, ogródki na Rynku” on Spreaker.

Kamery IMPERIUM

Reklama