Miasto ma w planach budowę kolejnego zbiornika retencyjnego, choć idea nie jest nowa, bo już w 2014 podpisano umowę na wykonanie dokumentacji projektowej. Aktualnie Włodarze miasta chcą dogadać się z Państwowym Gospodarstwem Wodnym Wody Polskie w sprawie współdzielenia kosztów budowy, gdyż jak podkreślają inwestycja jest istotna nie tylko dla miasta, a całej aglomeracji.
Nowy zbiornik ma mieć 124 ha powierzchni i objętość maksymalną 1 mln 200 tys metrów sześciennych. Jednak znaczna część terenu zbiornika to rezerwa, a woda w głównej mierze będzie gromadzić się na 50 hektarach.
Miasto udostępniło plan umiejscowienia polderu. Zbiornik ma być zlokalizowany pomiędzy ulicami Królewskiej Tamy/ Kujawską/ Panewnicką i obejmuje ogórdki działkowe m.in ROD Nad Wodą. Tu rodzi się pytanie co z nim
Odpowiedź Mariusza Śpiewoka, wiceprezydenta miasta jest jednoznaczna – ogródki czeka likwidacja
Wiceprezydent zapewnia, że działkowcy byli informowani już dawno o planach miasta. Informacja chyba jednak nie do wszystkich dotarła. Działkowcy inwestują w swoje nieruchomości. Mimo planu likwidacji część z nich zmieniła ogrodzenie na nowe i wyremontowała swoje altany. Działkowcy jednak nie zostaną bez niczego
Tu też miasto będzie prosić o podzielenie się wydatkiem z Wodami Polskimi. Tereny, na których leżą aktualnie ogródki przy normalnym stanie będą suche.
Decyzja dotycząca możliwości budowy będzie uwarunkowana wynikiem rozmów z PGW Wody Polskie oraz możliwościami finansowymi Miasta.