Magistrat odpowiada na zarzuty: ekspertyzy społeczników są oparte na nieaktualnych dokumentach

0
825

Wczorajsza konferencja inicjatywy komitetu “Ratujmy Wilcze Doły w Gliwicach” przyniosła informacje, że wyliczenia w dokumentach oparte są na błędnej metodologii. Wiadomość jednak nie wstrząsnęła urzędem miasta. Rzecznik Prasowy Prezydenta Miasta – Łukasz Oryszczak informuje, że ekspertyzy społeczników zostały oparte o nieaktualne dokumenty.

Magistrat tłumaczy, że jest świadomy tego, że zbiornik jest duży, jednak przygotowany jest pod zjawiska ekstremalne

Rzecznik prasowy odniósł się również do informacji o złożeniu zawiadomienia do Najwyższej Izby Kontroli. Społecznicy poinformowali organ o podejrzeniu marnotrawstwa środków publicznych przez miasto. Magistrat twierdzi, że jego działania są transparentne i nie mają nic do ukrycia przed kontrolą.

Magistrat pod koniec września powinien przedstawić plan zagospodarowania tego terenu. Mają się tam znaleźć miejsca rekreacyjne  takie jak ścieżki rowerowe i place zabaw. Skorzystać mają na tym wszyscy gliwiczanie. Stronie społecznej nie udało się, póki co przekonać magistratu do zmiany planów. Ten dąży do realizacji inwestycji według swoich założeń.