Tak wynika z rankingu Wyższego Urzędu Górniczego.
Jak się okazuje, gliwicki zakład jest najbezpieczniejszy, bo panuje w nim wzorowa dyscyplina i dobra organizacja pracy. To ważne, ponieważ kopalnia schodzi z wydobyciem coraz głębiej – obecnie już poniżej 950 metrów. Nasilają się zaś zagrożenia, zwłaszcza metanowe i klimatyczne, a ze względu na podwyższoną temperaturę skał, w wielu miejscach czas pracy został skrócony do sześciu godzin.
‘Mamy złotą załogę i to jest największy skarb tej kopalni. Z radością, ale też pokorą przyjmujemy wyróżnienie. Udało nam się wyjść na prostą, gdy staliśmy się samodzielną kopalnią, po rozdzieleniu zakładu Sośnica-Makoszowy’, powiedział Grzegorz Choroś, kierownik działu BHP w gliwickiej Sośnicy.