Bardzo dobre informacje napłynęły z Kielc, gdzie w turnieju ćwierćfinałowym o prawo gry o medale walczyły juniorki Sośnicy. Młode szczypiornistki z Gliwic prowadzone przez trenerki Annę Świszcz, Martę Piorun i Iwonę Łącz oraz trenera Kamila Zawadę awansował do najważniejszego turnieju rozgrywek juniorskich – Final Four.
Droga do tego finału jest długa i trzeba mieć szeroką i wyrównaną kadrę, aby móc zagrać o medale. Gliwiczanki awans przypieczętowały na turnieju w Kielcach, wygrywając z KS Zgodą Rudą Śląską i z Koroną Handball Kielce oraz remisując z SPR Arka Gdynia. Najwięcej bramek w tym ćwierćfinale zdobyły Natalia Wach, Kamila Grzesista (po 20 ) i Magdalena Widuch (14 goli).
W półfinale, który zostanie rozegrany 4 marca Sośnica zmierzy się UKS VARSOVIA Warszawa. Jest to przeciwnik mocny, jednak sztab szkoleniowy deklaruje, że drużyna jest w stanie powalczyć z ekipą ze stolicy o awans do ścisłego finału.
Znalezienie się w gronie jednej z czterech drużyn w kraju jest niewątpliwie już wielkim wyróżnieniem. Drużynę juniorek w dużej mierze tworzą wychowanki klubu, które pod okiem trenerki Anny Świszcz trenują już od 3 klasy szkoły podstawowej (ZSO nr 14 w Gliwicach).
Sośnica przegrywa w Chorzowie
Juniorki Sośnicy Gliwice powalczą o medale mistrzostw Polski, a seniorki rywalizujące w pierwszej lidze piłki ręcznej kobiet w tym sezonie walczą o to, aby nie spaść z I ligi. Podopieczne Michała Boczka bowiem po po 12 kolejkach z dorobkiem 12 punktów zajmują 8 miejsce w tabeli. W rywalizacji uczestniczy 12 zespołów.
W miniony weekend sośniczanki zmierzyły się z prowadzącymi w tabeli szczypiornistkami Ruchu Chorzów. Akurat w tym meczu gliwiczanki nie były faworytem a każdy inny wynik jak wygrana spadkowicza z Ekstraklasy byłby dużą niespodzianką. Prawdopodobnie trema i fakt grania na wyjeździe spowodowały, że w pierwszej połowie podopieczne Michała Boczka wyglądały na zagubione, stąd wynik 18:7 dla chorzowianek. Po przerwie gra drużyny z Sośnicy zdecydowanie się poprawiła. Udało się dołożyć do dorobku z pierwszej połowy 17 bramek. Gospodynie natomiast zapisały w tej odsłonie 14 goli. Łącznie jednak to piłkarki Ruchu miały większą liczbę trafień, stąd końcowy wynik 34:24 dla chorzowianek.
W najbliższą sobotę 26 lutego Sośniczanki podejmować będą MKS Karkonosze-Jelenia Góra. To aktualnie trzecia drużyna w tabeli I ligi, ale w zasięgu zespołu prowadzonego przez Michała Boczka. Początek meczu – godzina 17:00
