Duże zmiany w gliwickiej Platformie Obywatelskiej. Część członków miejskiego koła tej partii zdecydowała się z niego wystąpić i założyć nowe koło środowiskowe. Jak deklarują, ma to być swoista grupa robocza zrzeszająca także nowych członków spoza Gliwic. Tymczasem nie minął jeszcze tydzień, a w piątek z członkostwa w partii zrezygnował były szef jej gliwickich struktur.
Gliwickie struktury Platformy Obywatelskiej powiększyły się o nowe koło. Jego założyciele przekonują, że to reaktywacja koła środowiskowego, które w przeszłości założył poseł Jan Kaźmierczak. Odżegnują się jednocześnie od sugestii, że to swoiste wotum nieufności względem obecnych władz miejskich PO. Obok zupełnie nowych w gliwickiej Platformie twarzy, pierwsze skrzypce w nowym kole grać jednak będą prof. Marek Gzik oraz Katarzyna Kuczyńska-Budka, a więc osoby kojarzone ze sprzeciwem względem bezwarunkowego poparcia udzielonego przez PO kilka miesięcy temu kandydującemu na urząd prezydenta Gliwic, Adamowi Neumanowi. Jednym z wiceprzewodniczących koła został natomiast były poseł Paweł Kobyliński, który w wyborach startował z ugrupowania Kukiz15, by następnie przez Nowoczesną dotrzeć właśnie do PO.
“W swojej działalności koło będzie zajmować się sprawami bieżącymi Gliwic. Jesteśmy również zdeterminowani zmierzyć się z takimi wyzwaniami jak uatrakcyjnienie miasta dla młodych, organizacja służby zdrowia na poziomie europejskim, sprawy ekologii i walka ze smogiem, tworzenie pozytywnego klimatu do inwestowania i rozwoju firm. Wymienione tematy wymagają angażowania ekspertów oraz szerokiej dyskusji w wymiarze wykraczającym poza Gliwice. Liczymy, że nowa jakość pozwoli przekonać kolejne osoby do wstąpienia do naszego koła i aktywnej działalności samorządowej” – objaśnia intencje powołania nowego koła prof. Gzik, który został jednogłośnie wybrany na funkcję przewodniczącego
Tymczasem w piątek z członkostwa w Platformie Obywatelskiej zrezygnował były szef jej gliwickich struktur i miejski radny – Zbigniew Wygoda. Do tego tematu będziemy jeszcze wracać.