Pandemia koronawirusa sprawiła, że rok 2020 był dla gliwiczan nietypowy. Podobnie jak jego zakończenie. Po raz pierwszy od wielu lat nie odbył się bowiem sylwester miejski. W ostatni wieczór roku pustkami świecił nie tylko Plac Krakowski, ale i gliwicki rynek. Na miejscu był nasz reporter – Grzegorz Muzia.