Wczoraj gliwiczan zszokowała liczba nowych zachorowań. Gliwicki sanepid poinformował o 168 nowych przypadkach zakażeń wśród mieszkańców. Dziś ta liczba jest mniejsza, jednak wciąż niepokojąco wysoka. Gliwicki sanepid mówi o 76 nowych zakażeniach. Jak się okazuje liczba 168 nowych zakażeń nie odzwierciedla rzeczywistości
Błąd spowodowany był zmianą systemu raportowania, liczba wpisanych przypadków dotyczyła próbek przebadanych w gliwickich laboratoriach. Nie wszystkie pochodziły od mieszkańców. Nie zmienia to jednak faktu, że zakażeń w Gliwicach przybywa w zastraszającym tempie. Jak informuje Łukasz Oryszczak przypadki są rozproszone i trudno mówić o jednym czy kilku ogniskach zachorowań – co nie jest dobrą informacją
Choć to nieoficjalne to Gliwice z dużym prawdopodobieństwem mogą stać się czerwoną strefą. Oznacza to zaostrzenie restrykcji. Przypominamy czerwona strefa wiąże się z zmniejszeniem liczby osób w sklepach – maksymalnie 5 na jedną kasę, zakazem organizacji wesel, styp i innych uroczystości rodzinnych. Szkoły wyższe i ponadpodstawowe przechodzą na nauczanie zdalne, zmniejsza się również liczba wiernych, którzy mogą uczestniczyć w nabożeństwach
Dlatego magistrat niezmiennie prosi o przestrzeganie zasad
Dzisiaj Ministerstwo zdrowia poinformowało o niecałych 8 tysiącach nowych i potwierdzonych przypadkach zakażenia. W samym województwie śląskim potwierdzono 685 nowych przypadków.