W swoim pierwszym meczu Pucharu Polski w sezonie 2021/22 futsalowa drużyna Piasta wysoko pokonała FC Luxbor Pyskowice 10:1.
Gospodarzami tego spotkania była ekipa z Pyskowic i do piątej minuty podopieczni Michała Cygnarowskiego dzielnie się bronili, ale wtedy Andrej Bakłanov zdołał skierować piłkę do bramki gospodarzy. Za chwilę Łotysz zdobyl swojego drugiego gola, a potem golkiper z Pyskowic sam sobie wrzucił piłkę do bramki. Jeszcze przed przerwą gliwiczanie za sprawą Wilka, Szadurskiego i Czecha podwyższyli wynik na 6:0.
W drugiej połowie gospodarze robili co mogli, aby przeszkodzić zawodnikom Piasta w zdobyciu kolejnych bramek, ale i tak goście dołożyli jeszcze cztery gole. Zdobywali je po kolei Wilk, Cadini, ponownie Cadini i na koniec Bugański. W międzyczasie za sprawą Bartosza Sulimy pyskowiczanie zaliczyli honorowe trafienie. Zwycięstwo nie jest niespodzianką, bo Piast to wicelider Futsal Ekstraklasy, a FC Pyskowice gra w II lidze Futsalu. Na tym etapie nie ma rewanżów więc w następnej rundzie, zagra Piast, ale jeszcze nie wiadomo z kim. O tym zadecyduje losowanie. Natomiast wiadomo, że mecze 1/16 finału Pucharu odbędą się w dniach 5-6 lutego.
