W piątek, 13 listopada upłynął termin oddawania głosów w ramach tegorocznej edycji Gliwickiego Budżetu Obywatelskiego. Nadal trwa liczenie głosów oddanych w formie papierowej. Znane są już jednak wyniki głosowania internetowego, w którym – wśród projektów ogólnomiejskich – zdecydowanie prowadzi Gliwicki Rower Miejski.
Dlaczego rowery miejskie zniknęły z gliwickich ulic i powróciły w formie propozycji mieszkańców?
Jak wyjaśnia rzecznik prasowy prezydenta Gliwic, Łukasz Oryszczak – Ten Rower działał. Cieszył się dużym zainteresowaniem mieszkańców. Niestety na początku tego roku, kiedy był ogłaszany przetarg na kolejną edycję tego Roweru Miejskiego, okazało się, że wymagania finansowe oferentów znacząco przekraczały te środki, które miasto przeznaczyło – które zamierzało przeznaczyć na realizację tego projektu. Te pieniądze, które miały być przeznaczone na Rower w tym roku, to i tak była już założona podwyżka w stosunku do lat ubiegłych. Natomiast znaczący wzrost cen, przez oferentów składanych nastąpił. To wszystko działo się – przypomnę – w okolicach marca, kwietnia, kiedy rozpoczynała się epidemia koronawirusa. Dochodziły do nas bardzo niepokojące sygnały, dotyczące sytuacji ekonomicznej w kraju, lockdown, który bardzo negatywnie odbił się na gospodarce i w tym na dochodach miasta, więc niestety nie było możliwe podjęcie odpowiedzialnej decyzji, żeby tak znacząco zwiększać środki, przeznaczone na to zadanie. Z resztą, wtedy też obowiązywały ograniczenia i brak możliwości korzystania z tych systemów Rowerów Miejskich tam gdzie… w tych miastach, w których one były. W wyniku tych wszystkich okoliczności niestety nie mamy w tym roku Roweru Miejskiego w Gliwicach. No i wydać, że gliwiczanie odczuwają ten brak.
O tym świadczy jednak nie tylko fakt, że gliwiczanie wzięli sprawy w swoje ręce i sami zgłosili projekt w ramach Gliwickiego Budżetu Obywatelskiego 2021, ale i to, że aktywnie na niego głosowali, uzyskując wstępną liczbę 2202 głosów i wysuwając inicjatywę na prowadzenie w głosowaniu na projekty ogólnomiejskie.
Kwota, jaką miasto planowało przeznaczyć na instalację 20 stacji Roweru Miejskiego wynosiła 702 000 zł. W pierwszym przetargu na stacje III generacji (wymagające wpinania rowerów) pojawiła się oferta firmy Nextbike opiewająca na kwotę 1 157 000 zł. Następnie w powtórzonym przetargu – tym razem na stacje IV generacji (rowery z opcją GPS, niewymajające wpinania) pojawiły się dwie oferty. Pierwsza od firmy Nextbike, która zaproponowała 1,1 mln zł oraz druga od firmy Orange Polska – Rowleroove na kwotę 96 tys. zł. Projekt Gliwicki Rower Miejski w ramach Gliwickiego Budżetu Obywatelskiego zakłada instalację 15 stacji rowerowych IV generacji. Koszt inwestycji ma wynieść 800 tys. zł.
Jak dodaje rzecznik prasowy prezydenta Gliwic – tegoroczna liczba głosów oddanych za pośrednictwem strony gbo.gliwice.eu wynosi w tym momencie 18 tysięcy. Do aktualniej puli doliczone zostaną jeszcze głosy oddane w formie papierowej. Kolejnym krokiem będzie ich weryfikacja, polegająca na sprawdzeniu ich zgodności z procedurą, np. czy ktoś nie zagłosował jednocześnie tradycyjnie i online. Jeśli wyniki głosowania nie ulegną drastycznym zmianom, wiele wskazuje na to, że Rower Miejski powróci na gliwickie ulice.
W ubiegłorocznej edycji Gliwickiego Budżetu Obywatelskiego głos oddało 19 tysięcy gliwiczan. Wiele wskazuje na to, że i w tym roku liczba oddanych głosów – po doliczeniu formularzy papierowych – będzie zbliżona. Jak dodaje rzecznik prezydenta Gliwic – równie wysoka frekwencja świadczy o tym, że mimo ograniczeń związanych z pandemią koronawirusa, gliwiczanie pokazują, że Budżet Obywatelski jest dla nich istotny.
Aktualne wyniki internetowego głosowania w Gliwickim Budżecie Obywatelskim dostępne są na stronie: https://gbo.gliwice.eu/?p=t. Oficjalne poznamy 10 grudnia.